BKS Aluprof - Bank BPS Muszynianka Fakro 0:3 (23:25, 16:25, 23:25)

BKS Aluprof: Bergrova, Horka, Wołosz, Pelc, Sieczka, Cella, Sawicka (libero) oraz G. Wojtowicz, Frąckowiak, Szymańska, Łyszkiewicz.

Bank BPS: Werblińska, Dziękiewicz, Popović, Anioł, Jagieło, Serena, Maj (libero) oraz Sieradzan, Kasprzak, Rousseaux, Kaczmar.

MVP: Aleksandra Jagieło

Stan rywalizacji: 3:0 dla Banku BPS

Trzeci mecz pomiędzy BKS Aluprof a Bankiem BPS Muszynianką Fakro miał dać odpowiedź na pytanie, czy już w sobotę poznamy brązowe medalistki mistrzostw Polski, czy też bielszczanki zachowają nadzieję na podium ORLEN Ligi w tym sezonie. Po dwóch wygranych gospodyń w Muszynie, również w Bielsku-Białej zawodniczki Bogdana Serwińskiego były wielkimi faworytkami. Bielscy kibice pamiętali rundę zasadniczą ORLEN Ligi i wygraną BKS Aluprof nad rywalem z Muszyny 3:0 i wierzyli, że wynik ten uda się powtórzyć w sobotnim meczu.

Początek dla bielszczanek był jednak fatalny. Muszyna prowadziła już 5:0 i dopiero czas wzięty przez trenera Wiesława Popika spowodował, że Muszyna straciła pierwszy punkt. Na pierwszej przerwie technicznej Bank BPS prowadził jednak 8:1 i nic nie wskazywało na to, że BKS Aluprof może w tym secie cokolwiek wskórać. Tymczasem podopieczne Wiesława Popika zaczęły grać lepiej i udało im się dość szybko zmniejszyć stratę do czterech (6:10) a następnie do jednego punktu (11:12). Co więcej kilka minut później na tablicy wyników był już remis po 17, a chwilę później dwa punkty z przodu były bielszczanki (19:17). O czas poprosil wówczas Bogdan Serwiński i jego zespół obudził się z letargu, doprowadził do remisu 20:20. W końcówce seta lepsze były przyjezdne, które wygrały 25:23, a ostatni punkt w tej partii zdobyła Katarzyna Anioł.

Drugi set lepiej rozpoczęły bielszczanki (2:0), ale kolejne 7 punktów padło łupem Muszynianek. Mimo ambitnej pogoni bielskich siatkarek i kilkukrotnego odrabiania większości strat (8:11, 14:17), górą w tej odsłonie były przyjezdne, które wygrały 25:16.

Trzeci set okazał się ostatnim. Znów początek należał do zespołu Bogdana Serwińskiego (3:0, 8:5). Później przewaga się powiększała, aż na drugiej przerwie technicznej wynosiła 7 punktów (16:9). Nie było to jednak ostatnie słowo BKS Aluprof. Bielszczank znów ruszyły do odrabiania strat i znów im się to udało (22:22). W końcówce więcej zimnej krwi zachowały siatkarki z Muszyny, które wygrały 25:23 i cały mecz 3:0.

Po meczu odbyła się dekoracja brązowych medalistek i zdobywczyń czwartego miejsca ORLEN Ligi w sezonie 2012/2013. Statuetki i medale wręczyli zespołom Jacek Kasprzyk Dyrektor ORLEN Ligi, oraz Przewodniczący Rady Nadzorczej PLPS Andrzej Gołaszewski. Kwiaty od bialskiego klubu obu drużynom wręczyli Prezes BKS S.A. Ryszard Bortliczek i wiceprezes BKS Piotr Filek. W imieniu Prezydenta miasta Bielska-Białej kwiaty wręczyli również Piotr Kochowski - Przewodniczący Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu oraz Sławomir Wojtulewski, przwodniczący Rady Sportu przy Prezydencie Miasta Bielska-Białej.

Gratulacje dla zespołu z Muszyny, wielkie słowa podziękowania dla bielskich siatkarek, za walkę i emocje, których doświadczaliśmy przez cały, zakończony właśnie, sezon 2012/2013.

Ogromne słowa uznania dla kibiców BKS Aluprof za doping od początku do końca sezonu! Wielokrotnie Wasze wsparcie niosło siatkarki BKS Aluprof do zwycięstwa!

Sezon dla bielskich siatkarek właśnie się zakończył! Teraz na kolejne siatkarskie emocje przyjdzie nam czekać prawie pół roku, a więc do startu ORLEN Ligi w sezonei 2013/2014!