Sport

  • 21 marca 2013
  • wyświetleń: 1632

BKS w półfinale Mistrzostw Polski

Bez większych problemów siatkarki z Bielska-Białej ograły w ćwierćfinale Mistrzostw Polski ekipę Budowlanych Łódź. Tym samym BKS Aluprof awansował do półfinału rozgrywek play-off.

bks aluprof
BKS w półfinale Mistrzostw Polski · fot. www.siatkowka.bks.bielsko.pl


Po dwóch pierwszych spotkaniach ćwierćfinału Mistrzostw Polski BKS Aluprof prowadził 2:0. Oznaczało to, że w razie wygranej choćby jednego z dwóch meczów w Łodzi, bielszczanki zameldują się w półfinale.

Atutem łodzianek miała być własna hala i kibice, ale na minus Budowlanych przemawiał fakt, że w zespole Macieja Kosmola podobnie jak w Bielsku-Białej nie grała Katarzyna Bryda, która opuściła łódzki zespół. Z mniejszymi bądź większymi urazami borykały się natomiast Magdalena Piątek, Dominika Golec oraz Ewelina Mikołajewska.

Bielszczanki środowe spotkanie rozpoczęły bardzo dobrze w bloku. Niestety nie potrafiły wprowadzić piłki do gry, przez co to, co zyskiwały w bloku, traciły na zagrywce. W efekcie mimo początkowego prowadzenia zespół Wiesława Popika na pierwszą przerwę techniczną schodził przegrywając 6:8. Co gorsza łodzianki zachęcone przez bielskie siatkarki, same zaczęły grać lepiej. Od remisu 10:10 gospodynie zdobyły pięć punktów z rzędu. Trener Wiesław Popik zmienił Elisę Cellę na Koletę Łyszkiewicz, ale niewiele to dało. Zespół Macieja Kosmola nie dał sięjuż zatrzymać i wygrał pierwszą partię 25:20.

Drugi set znów rozpoczął się od prowadzenia bielszczanek 4:1. Kolejne sześć punktów zdobyły jednak łodzianki, które kompletnie wyłączyły z gry Cellę. Na boisko powróciła Koleta Łyszkiewicz, a BKS Aluprof zdobył osiem punktów z rzędu i wyszedł na prowadzenie 12:7. Na drugiej przerwie technicznej bielski siatkarki prowadziły już 16:10, ale trzy kolejne akcje wygrały gospodynie. Bielszczanki poukładały jednak grę i dotrwały w tym secie do szczęśliwego końca, wygrywając 25:19.

Trzecia partia również dobrze zaczęła się dla gości. Tym razem jednak bielszczanki poszły za ciosem i prowadziły nawet 11:5. W kolejnych fazach seta łodzianki raz zbliżały się do BKS Aluprof, raz bielszczanki uciekały gospodyniom. Zespół Macieja Kosmola jednak nie rezygnował i doszedł nawet na dwa punkty straty (15:17). Na więcej siatkarki z Bielska-Białej jednak nie pozwoliły. Zdobyły siedem punktów z rzędu, a chwilę później wygrały seta 25:18.

W czwartej części gry znów świetnie funkcjonował bielski blok, a w ataku wspaniale radziła sobie Gabriela Wojtowicz, która przez cały mecz spisywała się znakomicie. Na pierwszej przerwie technicznej BKS Aluprof prowadził 8:4. Niestety później przytrafił się przyjezdnym przestój, dzięki któremu łodzianki zbliżyły się na jeden punkt (12:13). Bielszczanki uporządkowały grę i na drugiej przerwie technicznej prowadziły 16:13. Do końca spotkania podopieczne Wiesława Popika miały kilka punktów przewagi i mimo ambitnej pogoni gospodyń, bielskim siatkarkom udało się dociągnąć tego seta do końca. Wygrana 25:21 dała BKS Aluprof zwycięstwo w meczu 3:1! Nagroda MVP spotkania powędrowała do Gabrieli Wojtowicz.

Tym samym BKS Aluprof jako pierwsza drużyna ORLEN Ligi zameldowała się w tym sezonie w półfinałach! Teraz bielszczanki będą czekać na rywala, który wyłoni się z meczów Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza - Impel Wrocław.

Budowlani Łódź - BKS Aluprof 1:3 (25:20, 19:25, 18:25, 21:25)

Budowlani:
Wójcik, Pycia, Ściurka, Sikorska, Piątek, Kruk, Durajczyk (libero) oraz Ampudia, Thompson, Golec.

BKS Aluprof: Bergrova, Horka, G. Wojtowicz, Wołosz, Sieczka, Cella, Sawicka (libero) Łyszkiewicz, Pelc, Czypiruk Szymańska.

Ariel Brończyk / bielsko.info

źródło: BKS Profi Credit Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.